piątek, 29 września 2023

Etap P19,5D: Dojazd do Wiślicy

 BlaBlaCaru do Wiślicy nie znalazłem. Ale był - i to o odpowiedniej porze - do Buska-Zdroju (jakieś 30 km przed Wiślicą). Wsiadłem do auta, zapytałem Alicji, czy jedzie do samego Buska. Okazało się, że jedzie dalej, a Wiślicę mija po drodze! Zgodziła się mnie tam dowieźć. Tak oto dotarłem bezpośrednio do miejsca docelowego, a podróż w towarzystwie sympatycznej młodej dziewczyny upłynęła szybko i miło.

 W Wiślicy byłem o szóstej po południu. Zadbany skwer przed muzeum archeologicznym świetnie nadał się na spożycie kolacji.


Na placyku obok drogę zastąpiły mi dwa zajadłe pieski. Ale z kamienicy wyszła staruszka i je przywołała. Zapytałem o ul. Podgrodzie.

- Wie pan, tyle lat tu mieszkam, a o takiej ulicy nie wiem. Ale niech pan pójdzie w tamtą stronę i popyta.

Poszedłem. Ulica zaczynała się o 50 metrów od domu staruszki! Tyle, że domy na tej ulicy nieoznakowane numerami. O, przepraszam. Jeden oznakowany, tylko przeoczyłem. A to właśnie tam jest agroturystyka, której szukam.


Ciało po burzy.

Światło jaśniejsze

choć wokół ślady zniszczeń.

Powstań

spośród potłuczonych szkieł.

Lodowa góra jeszcze czeka.

Błogosławieństwo elfów

- znak sto drugiej szansy.

Jedną moc masz zawsze:

teraz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz